piątek, 24 czerwca 2016

white bodysuit

Znowu zbyt długo mnie nie było. A jak zwykle miałam dobre chęci. Muszę nad sobą popracować! Ale czerwiec to bardzo trudny miesiąc dla studentów, dlatego uważam, że jestem usprawiedliwiona. Dobrze, że lipiec zbliża się wielkimi krokami i wtedy już nie będę miała wymówek. Czas zapomnieć o uczelni. Przynajmniej do października. Chciałabym, aby te wakacje były czasem moich spraw, moich pasji i głęboko i szczerze wierzę, że uda mi się nareszcie zrealizować to postanowienie. Koniec z czekaniem! Bo się chyba nigdy na siebie nie doczekam.

Całkiem niedawno zachciało mi się nosić body, dlatego sprawiłam sobie białe, takie w sam raz na lato. Jestem z nich bardzo zadowolona i mam nadzieję, że nie będą leżały w szafie za często, bo czasami niestety tak mam, że coś kupię i jakoś nie mogę założyć. A potem Mama ciągle mi to wypomina.

Do zobaczenia i usłyszenia niebawem!